Witaminy to substancje o których słyszał każdy. Większość z nas na pewno pamięta słowa rodziców bądź dziadków: „zjedz surówkę, bo zawiera dużo witamin” bądź „marchewka z jabłkiem to same witaminy”. Chociaż w dzieciństwie nie lubiliśmy „zieleniny” tj. warzyw i owoców, nie da się ukryć, że to właśnie w nich znajduje się najwięcej potrzebnych organizmowi substancji. Mowa tu nie tylko i witaminach – chociaż te są najważniejsze – ale również o mikro- i makroskładnikach, pierwiastkach i minerałach, a także aminokwasach. W dobie szeroko pojętej globalizacji, gdzie postępów – również w zakresie medycyny – dokonuje się niemal z dnia na dzień, nikogo nie dziwi fakt, że witaminy znajdziemy nie tylko w żywności, ale również suplementach diety. Apteki, drogerie, e-sklepy, a także sklepy sportowe – witaminy możemy nabyć niemal wszędzie, coraz częściej również w dyskontach (przy kasach). Wbrew powszechnej opinii, mnogość rozwiązań wcale nie jest zaletą.
Złe suplementy diety
Z jednej strony powinniśmy cieszyć się z powodu stale rosnącej konkurencji. Dla nas, konsumentów oznacza to niższe ceny i oczywiście większy wybór. Pomijając fakt szkodliwości niektórych związków czy zawartych w suplementach dodatków, największym problemem w tym zakresie jest… kiepska rozpuszczalność i przyswajalność. Co to oznacza? Na rynku pojawia się nowy, rewolucyjny suplement diety np. dla sportowców. Starannie wyselekcjonowany skład zawiera wszystkie niezbędne przy intensywnym treningu siłowym mikro- i makroskładniki.

Co ciekawe, produkt jest stosunkowo tani – za opakowanie 120 tabletek (3 miesiące regularnego spożycia) zapłacimy raptem kilkadziesiąt złoty. Gdzie zatem jest haczyk? Dlaczego mimo przyjmowania suplementu, nic się nie zmienia? Skąd stale pogłębiające się niedobory witamin? Odpowiedzi są proste… Chociaż przykładowy, rewolucyjny suplement diety zawiera wskazane przez producenta witaminy, nasz organizm nie jest w stanie ich przyswoić. Najczęściej dzieje się tak za sprawą nierozpuszczalnej „w naszym wnętrzu” otoczki danej kapsułki bądź na skutek dużej ilości chemicznych substancji, które uniemożliwiają „rozkład” witamin.
Jakość ma znacznie
W przypadku witamin ogromne znaczenie ma… jakość. Wiele osób patrzy „na ilość”, nie zdając sobie sprawy, że najtańsze suplementy diety – chociaż mogą zawierać podane dawki substancji – najzwyczajniej w świecie nie działają. Kluczem do sukcesu jest zakup specyfików znanych, powszechnie szanowanych i wiarygodnych producentów.