– Wierzymy, że do końca bieżącego roku uda nam się pozyskać jednego partnera. Docelowo chcemy uruchomić 25-30 lokali w całej Polsce – mówi Łukasz Borek, dyrektor zarządzający KCI Gastronomy, operatora systemu Canappka.
Na razie działa pięć barów Canappka – wszystkie w Poznaniu. Dwa z nich to lokale w formacie expres, czyli punkty o niewielkiej powierzchni, posiadające w sprzedaży wyłącznie dania na zimno, zlokalizowane na poznańskich uczelniach. W połowie października zostanie otwarta pierwsza restauracja poza stolicą Wielkopolski – we Wrocławiu.
System franczyzowy Canappki zakłada, że optymalnym rozwiązaniem biznesowym dla franczyzobiorcy jest otwarcie co najmniej trzech lokali gastronomicznych – jednego pełnowymiarowego oraz dwóch w formacie expres. Bary Canappka powinny mieć 80-120 m* powierzchni, z których minimum 60 mJ zajmie sala sprzedaży – koszt otwarcia lokalu to co najmniej 180 tys. zł. Do otwarcia punktu w formacie expres wystarczy lokal o powierzchni 20-30 m2 szacowany koszt inwestycji to w tym przypadku mniej więcej 40 tys. zł.
– Oczywiście, franczyzobiorca nie jest zobligowany do otwarcia od razu wszystkich trzech lokali. Rekomendujemy uruchomienie punktów expres, bo to sprawdzony i niedrogi sposób na dotarcie do coraz większej liczby klientów – mówi Łukasz Borek.
Franczyzobiorcy będą mogli w swoich punktach stworzyć również stanowisko „pana Kanapki”, czyli dostawcy, który będzie dowoził posiłki do biur znajdujących się w okolicy.
Jak wynika z systemu franczyzowego Canappki, lokal pełnowymiarowy powinien mieścić się przy ruchliwej ulicy, gdzie natężenie ruchu wynosi co najmniej tysiąc osób na godzinę. W sąsiedztwie koniecznie musi znajdować się kilka miejsc parkingowych. Natomiast najlepszą lokalizacją dla punktów expres są uczelnie – studenci to pokaźna grupa klientów Canappki, choć przeważają ludzie w wieku 25-40 lat.
W menu Canappki, jak wskazuje nazwa systemu, dominują kanapki (28 rodzajów na zimno, siedem na ciepło). Ich ceny zaczynają się od 2,9 zł i rosną wraz z wyszukanymi dodatkami do 6,9 zł. W Canappce na śniadanie można też zjeść m.in.: jajecznicę, omlet, owsiankę czy jogurt z musli i z owocami. Firma oferuje też zestawy lunchowe (np. zapiekane makarony) oraz sałatki.
– Kanapki przygotowujemy z pieczywa, które codziennie wypiekamy w naszych lokalach. Starannie wybieramy też dostawców składników do naszych dań, wszystkie produkty muszą być świeże i najwyższej jakości. Część z serwowanych dań przygotowujemy w obecności klientów. Dzięki temu mają pewność, że otrzymują produkt nie tylko smaczny, ale też zdrowy i świeży – zapewnia Łukasz Borek.
